Przedwiośnie w pełni

Przedwiośnie – czas w którym przyroda budzi się do życia. W lesie słychać ciche świergotania. Nie jest to jeszcze śpiew pełną mocą i całym dziobem, raczej pierwsze próby, ćwiczenia. Po raz pierwszy słyszę fletowe pogwizdywania kosa; po chwili dwa osobniki rozkrzyczały się ostrzegawczo na mój widok i błyskawicznie znikły w głębi lasu. Kosy leśne są bardziej ostrożne niż te z parku w mieście – nie chcą pozować do zdjęć 😉

Las ożywia się także kolorami, rozjaśnia się – kwitnie leszczyna.

Leszczyna pospolita

Żółte kotki męskie produkują olbrzymie ilości lekkiego pyłku. Każdy z nich zawiera w środku plemnik. Wiatr, swobodnie hulający w prawie bezlistnym lesie, przenosi pyłek na kwiaty żeńskie. Kwiat taki wygląda jak mały pączek liściowy zakończony bordowymi nitkami. W jego wnętrzu znajduje się komórka jajowa. To właśnie z takiego maleństwa, po zapłodnieniu, powstaje orzech.

Leszczyna – kwiat żeński

Leszczyna – kwitnienie

Na wierzbach iwach pojawiły się lubiane i bardzo dekoracyjne bazie, czyli kotki męskie. Kotki żeńskie, mniej ozdobne, wyrastają na innych drzewach –  oczywiście na wierzbach żeńskich.

Wierzba iwa

Także olchy zostały ozdobione barwnymi, bordowymi kotkami męskimi; krótkie kotki żeńskie mniej rzucają się w oczy. Widoczne są jeszcze ubiegłoroczne „szyszeczki” z których niedawno wysypały się nasiona.

Olcha czarna

Miedzy olchami, na kawałkach gałęzi leżących na ziemi, czerwienieją czarki szkarłatne. Wyrastają od razu po stopieniu śniegu. Ich intensywny kolor mocno kontrastuje z brązowymi liśćmi i zielenią mchów. Kolejny symbol przedwiośnia – taki najbardziej jaskrawy i radosny.

Czarka

Torfowisko wysokie jest na dole jakby osrebrzone –  pojawiają się kłoski wełnianki pochwowatej, które wkrótce zakwitną.

Wełnianka pochwowata

Na śródleśnych łąkach oraz na zaoranych polach spotykam pary żerujących dostojnych ptaków.

Żurawie

W górze coraz częściej rozbrzmiewa gęganie gęsi – przelatują duże klucze ptaków. Zaczął się czas masowych powrotów.