Nasza zima … zaśnieżona
Nasza zima zaśnieżona zameldowała się w pełnej krasie w ostatnią sobotę. Był śnieżny puch i słońce. I błękitne niebo – takie troszeczkę za bardzo „po włosku”; to komentarz, który bardzo mi się spodobał 🙂 A co tam! Czasami i my możemy się cieszyć kolorami. Co prawda barwy nieco wspomógł filtr polaryzacyjny, ale wreszcie zaistniały.