Zbyt ufny

Nieruchoma sylwetka tkwiła, jak dekoracja, wśród martwych pni w bobrowym stawie. Przez pięć minut  obserwacji były wyłącznie minimalne ruchy głową. Pierwsza myśl – gęś? I błysk – przecież to wyrośnięte „brzydkie kaczątko”!

Łabędź krzykliwy, młody czytaj dalej

Rozgrzany las

Pnie drzew są rozświetlone późnopopołudniowym słońcem. Jest ono już bardziej wielkoduszne i tak straszliwie nie pali. Słoneczne plamy wędrują po ścianie lasu.

Puszcza Knyszyńska, lato w lesie czytaj dalej

Słoneczko w szarościach

Las jest mglisty i solidnie nasiąknięty wilgocią z topniejącego śniegu. Taka rekompensata za upalne i suche lato  – cieszę się z każdej kropli wody  🙂

czytaj dalej

Pojawia się i znika

Bure chmury rozsunęły się i słońce zalało las. I, na moment, wyciągnęło z szarości ptaka, którego stukot roznosił się po lesie 🙂

Dzięcioł duży

Dzięcioł duży   czytaj dalej

Żywiołowy las

Wkraczam do lasu i momentalnie otacza mnie zapracowany tłum – jakbym wkroczyła do innego świata, pełnego ruchu i światłocieni.

Pełzacz leśny, gniazdujący w pęknięciach i uchyłkach kory, z zadziwiającym zainteresowaniem ogląda dziuplę; chyba jest otwarty na innowacje 🙂

Pełzacz leśny czytaj dalej

Jest ciepło

Jest ciepło – 12 stopni Celsjusza, godzina prawie 22, 31 grudnia. Krajobraz jest jesienny i nie ma nawet śladu zimy.

dzika jabłoń, grudzień czytaj dalej