Listopadowe grzyby, w poszarzałym lesie, są jakoś bardziej zauważalne. Czasami prawie krzyczą swoimi kolorami.
Na dnie lasów liściastych i mieszanych można zauważyć jasne jakby gwiazdki. Te grzyby, o oryginalnych kształtach, są coraz rzadsze i zostały uznane za krytycznie zagrożone.
Gwiazdosz rudawy
czytaj dalej
A kuku 🙂 Podniosłam się z pozycji prawie żabiej, a kilka metrów przede mną tkwiło na gałęzi kolorowe ptaszysko.
Fotografowałam grzybowe maleństwa: aparat na statywie, ISO 100, autofokus off, lustro podniesione, wężyk spustowy się majtał; a on siedział w słonecznej aureoli i gapił się na mnie 🙂 Spokojnie zaczęłam zmieniać ustawienia. Wiedziałam, że mam 50% szansy – albo poleci, albo nie. On był jednak z tych drugich. Gdy w końcu wycelowałam obiektywem, to udał, że mnie nie widzi; wiedział, że każdy przyzwoity ptak powinien czmychnąć 😉
Gil
czytaj dalej