Smakosz gryzoni

Z plątaniny malin, rosnących na pograniczu łąki i pola, wyskoczyła sarna – nieoczekiwanie i dosłownie jak z procy; zbudziłam ją z przedwieczornej drzemki. To miejsce zawsze zaskakuje mnie jakąś niespodzianką 🙂

sarna, bieg czytaj dalej

Zielone maleństwa

Noce są coraz chłodniejsze, pojawiają się mgły, a zieleń powoli przechodzi w żółć. Coraz więcej liści brązowieje  lub zasusza się i osypuje.

Idę brzegiem zbiornika wodnego i cieszę się barwnymi akcentami powoli już odchodzącego lata.

Kielisznik zaroślowy

Kielisznik zaroślowy czytaj dalej