W kępie krzaków
W kępie krzaków ujrzałam dwie nieruchome sylwetki: podlot i rodzic.
W kępie krzaków ujrzałam dwie nieruchome sylwetki: podlot i rodzic.
Mazurski las zachwycił mnie bogactwem gatunkowym drzew liściastych. A zwłaszcza imponującymi dębami.
Storczykowa łąka była pełna oryginalnych kwiatów. Takich jak ten. Już osuszony przez słońce.