Drogocenne puzderka
Zajaśniało i ożywiło się dno lasu. Pszczoły obładowane koszyczkami z pyłkiem, pobrzękując z emocji, przelatują z kwiatka na kwiatek.
Śnieżyczka przebiśnieg
One mają pożywny pokarm, a zapylony i zapłodniony kwiat stopniowo przekształca się.
Marzę o takich scenach, radosnych dźwiękach oraz obserwacjach dalszego ciągu zjawisk zachodzących w lesie.
Na razie jednak dzielę się wspomnieniami barwnych kwiatów i efektów działalności niezastąpionych zapylaczy.
Ale jeszcze trochę – już wkrótce runo leśne wybuchnie, jak rajski ogród 🙂 Zawsze czekam na przepiękne kokorycze; podświetlone niskimi promieniami zachodzącego słońca wyglądają niesamowicie egzotycznie!
Kokorycz pusta
A te pracusie działają i o zmierzchu, i w mżawce.
Czosnek niedźwiedzi
Gruszyczka mniejsza
Naparstnica zwyczajna
Lilia złotogłów
Wszystkie pokazane powyżej suche owoce nazywane są torebkami. Wysypują one swoje nasiona przez różnego rodzaju pęknięcia. Tymi drobnymi zajmuje się wiatr, a te większe (śnieżyczka przebiśnieg, kokorycze) często są zaopatrzone w elajosom – specjalny wyrostek zawierający tłuszcze, węglowodany, witaminę B i C. Takie nasiona są przenoszone przez mrówki, dla których elajosomy są cennym przysmakiem.
Zawsze wyszukuję i podziwiam te drogocenne puzderka zawierające zawiązki nowego życia. Jaka ta przyroda jest piękna!
2 komentarze - Drogocenne puzderka
Komentarze zostały wyłączone.
Wszyscy na pewno czekamy z utęsknieniem na oznaki wiosny.Szczególnie póżna wiosna jest według mnie najpiękniejszą porą roku, jak wszystko pięknie kwitnie i pachnie aż się żyć chce…
Późna wiosna jest bardzo malownicza i pełna zapachów. Jednak we mnie zawsze najwięcej emocji wzbudza przedwiośnie. Co i rusz jest kolejna radość: jakaś roślina wychyliła się z ziemi i wkrótce zakwita, obudził się i lata motyl, widzę nowego ptasiego migranta lub słyszę jego trele. Każdy dzień przynosi niespodzianki 🙂