Jesienny początek lata

Bagienny las kurczowo trzyma się resztek wody, które wysysa upał. I nadal trwa kwitnienie, spóźnione i teraz w szybkim tempie kończące się.

Żurawina błotna

Żurawina błotna

Żurawina błotna

Nie udało mi się spotkać w tym roku niewielkiego (rozpiętość skrzydeł około 3 cm), ale pięknego motylka zieleńczyka ostrężynca. A i jego ulubione bagno zwyczajne już przekwita.

bagno zwyczajne

Las stracił jasną barwę liści – dominuje intensywna zieleń, a w runie leśnym pojawiają się łany żółci i brązów. Owocują wiosenne geofity, a ich części nadziemne stopniowo obumierają. Taki jesienny początek lata 😉

Niektóre z nich wytwarzają w kątach liści ciemne, łatwo odpadające bulwki, służące do rozmnażania bezpłciowego.

Żywiec cebulkowy

Żywiec cebulkowy

Żywiec cebulkowy

Innym osypują się malutkie orzeszki …

Zawilec gajowy

Zawilec gajowy

… i pozostają na szypułkach kwiatowych takie „łyse pały” 😉

Zawilec gajowy, owoce

Na powyższym zdjęciu widać palczaste, pięciodzielne liście. Należą do równie oryginalnej rośliny, która zawsze rozjaśnia ciemne dno lasu.

Żankiel zwyczajny

Żankiel zwyczajny

A to kolejne „leśne latarenki”.

Konwalijka dwulistna

Konwalijka dwulistna

Zerwa kłosowa

Zerwa kłosowa, prosownica rozpierzchla

Z pofalowaną trawą – prosownicą rozpierzchłą.

Elegancję bieli i zieleni przerywa gatunek barwny i niezwykle aromatyczny; często z towarzyszącymi mu żyjątkami; …

Miodownik melisowaty

Miodownik melisowaty

Miodownik melisowaty

… na tle jesienno-letniego kolorytu leśnego runa; …

Miodownik melisowaty

… tworzący skupienia na trawiastych obrzeżach.

Miodownik melisowaty

I na koniec dzielna roślina. Oto pień złamanej jarzębiny …

Puszcza Knyszyńska

… i jej gałęzie – bez liści, z zasuszonymi pąkami, ale za wszelką cenę próbujące zakwitnąć oraz wytworzyć owoce.

jarzębina

Ostatni wysiłek umierającego drzewa, aby przekazać geny ewentualnemu potomstwu i w ten sposób nieco unieśmiertelnić siebie.

 

4 komentarze - Jesienny początek lata

  1. jerzy pisze:

    Świetny tekst i jeszcze lepsze zdjęcia.Cały rok czekamy na lato a ono tak szybko mija…

    1. Halina pisze:

      Brakuje nam światła i ciepła, a raptem mamy go aż za dużo. I bardzo mi miło 🙂

  2. Debra pisze:

    Co za niespotykane rośliny. Miodownik śliczny. Na niektórych zdjęciach wygląda jak lwia paszcza.
    U mnie rutewki zakwitły i zaraz pozasychały. Liliowce jeszcze nie zakwitły, a już żółkną im liście.
    Masz rację, jesienny początek lata!

    1. Halina pisze:

      Wokół nas przeważają bory z sosną, świerkiem i dosyć ubogim runem leśnym. W ubiegłym roku, bliziutko, odkryłam kawałek lasu liściastego z zupełnie odmiennymi roślinami, do których teraz zaglądam. Także jestem nimi zachwycona 🙂
      Ten upał tak wszystko przyśpiesza, a szkoda.

Komentarze zostały wyłączone.