Dynamicznie i nieprzewidywalnie
Przedwiośnie mami błękitem i pierwszymi radosnymi żółciami. Jest słońce i niebieskie niebo; przynajmniej chwilami 🙂
Leszczyna pospolita
Z zapałem pokrzykują żurawie 🙂
Podświetlone liście dębów tworzą przepiękne kotary.
Powstają świetlne smugi na drogach, pniach …
… i ptasich piórkach 🙂
Sikora bogatka
Ale wiatr rośnie w siłę i zaczyna ganiać chmury, jak tabun koni po stepie.
Nie mogę oderwać wzroku od tej eskadry świateł, cieni i kolorów. Jest magia i potęga!
A obłąkany wiatr wieje i wieje! Ale cóż go może powstrzymać? Ta niby Puszcza, która co i rusz ma dziury po zrębach? Ta niby Puszcza pełna polan po wyciętych drzewach?
Hula wiatr bez przeszkód, tratuje pnie, łamie gałęzie, wysysa wilgoć. Fascynuje i przeraża. Jest dynamicznie i nieprzewidywalnie!
Po nocnej wichurze i opadach deszczu przyroda się wycisza. Mgła otula i skrywa rany.
Słychać cichy ptasi świergot, a skrzydlate sylwetki migają, jak duchy …
Znowu jest pięknie, ale to ukojenie jest pozorne. Drzewa zbierają siły na kolejne potyczki w walce o przetrwanie – mają to zapisane w genach.
Nasze stratowane i ogołocone tereny lądolód opuścił 10-12 tys. lat temu; 5-6 tys. lat później szumiała na nich potężna Prapuszcza, po obrzeżach której, gdzieniegdzie, bojaźliwie przemykał się człowiek.
Historie tak bardzo lubią się powtarzać.
2 komentarze - Dynamicznie i nieprzewidywalnie
Komentarze zostały wyłączone.
Co to znaczy światło i słońce- las nabiera pięknych barw i robi się taki jakiś bajeczny i tajemniczy.Wszystko to zamknięte jest w fajnych zdjęciach.
Przyda się tego światła, słońca i radości! Dziękuję za wspólny zachwyt nad przyrodą 🙂