Koczujące stado

Koczujące stado drobnych ptaków penetrowało brzozowe gałęzie. W grupie, bo więcej oczu szybciej zauważy niebezpieczeństwo. A trzeba przecież skupić się na intensywnym poszukiwaniu jedzenia. Zimujące pająki, owady oraz ich stadia rozwojowe są solidnie zakamuflowane. Powciskane w szczeliny, pod korę. Przykryte woskiem, włoskami (jaja) lub oprzędami, kokonami (larwy, poczwarki). Dzień zaś jest krótki, a zimne noce wymagają dużo paliwa do ogrzania ciała.

Jest więc coś, czy znowu nic?

Raniuszek

Raniuszek

I po chwili puszysta kulka, z długim ogonem, zerkała pod innym kątem.

Raniuszek

Co i rusz słychać było furkot skrzydeł.

Raniuszek

I pełne emocji dźwięki.

Sosnówka, sikora sosnówka

Sosnówka, sikora sosnówka

A potem wygibasy na cienkich gałązkach.

Sosnówka, sikora sosnówka

I dokładny ogląd potencjalnej kryjówki.

Sikora czubatka, czubatka

Sikora czubatka, czubatka

Sikora modra, modraszka

Sikora modra, modraszka

No i znowu trzeba lecieć dalej …

Sikora modra, modraszka

Czasami trzeba było zignorować dwunożnego intruza. Najlepiej metodą „kuperkiem w jego stronę” 🙂

Sikora bogatka, bogatka

Sikora bogatka, bogatka

Lub machnąć skrzydłem na wieczny pośpiech – pogapić się na innych i zrobić sjestę w słońcu 🙂

Sikora bogatka, bogatka

I jak tu nie zapatrzeć się w ten ptasi świat? 🙂

 

 

 

2 komentarze - Koczujące stado

  1. debra pisze:

    Dobrze że jest taki ptasi świat i są tacy ludzie jak Ty, którzy go tak pięknie utrwalają i pokazują innym. Ja nawet nie wiedziałam, że jest tyle rozmaitych sikorek. W ogóle raczej ptaków nie odróżniam.

    1. Halina pisze:

      Oby dalej trwał. A moje zainteresowanie przyrodą zaczęło się właśnie od ptaków. I dziękuję 🙂

Komentarze zostały wyłączone.