Pełnia lata w lesie
Fletowo, z pokrakiwaniem od czasu do czasu i innymi dziwnymi dźwiękami, odzywa się do siebie rodzina wilg. Głosy niosą się się z wierzchołków wysokich drzew na pograniczu bagna i boru. W obiektywie widzę pięknego ojca rodziny z jakimś owadzim daniem w dziobie. Podświetlonego wieczornym słońcem.
Wilga
Za miesiąc wilgi nas opuszczą. Przyleciały tylko po to, aby w cieple i przy dostatku pokarmu wychować młode.
Przed nimi – w pierwszej dekadzie sierpnia – zrobią to latające radosnymi „hordami” i wydzierające się z całych sil – jerzyki. Dla mnie ptaki te są symbolem wolności i zachwytu życiem.
Wkrótce po nich odlecą bociany.
Co i rusz spotykam ufne i nieco gapiowate podloty – tutaj młodziutki drozd śpiewak.
Dojrzewają i przebarwiają się leśne owoce.
Konwalijka dwulistna
Czerniec gronkowy
Kruszyna
Wawrzynek wilczełyko
Wysokie temperatury wysuszają lasy, ale na szczęście są i obfite deszcze.
Las nasiąka wodą jak gąbka.
Pień dębu ucierpiał od pioruna i teraz sokami poszkodowanego drzewa raczą się rusałki admirały …
… oraz szerszenie.
Może ten szerszeń należy do rodziny, która zajęła dawną dziuplę dzięcioła czarnego w sośnie?
Inną sosnę ogląda uważnie kowalik – pod korą zawsze znajdą się jakieś smakowite owady.
A w mglistym lesie bagiennym postukuje ptasi rarytas – dzięcioł białogrzbiety.
Jest pełnia lata w lesie pachnącym rozgrzaną żywicą, czasami wilgocią, a teraz dorodnymi jeżynami.
6 komentarze - Pełnia lata w lesie
Komentarze zostały wyłączone.
Piękne piękne zdjęcia i czuje się niedosyt że tak mało zdjęć
Bardzo mi miło, że ktoś za nimi tęskni i dziękuję 🙂 Zdjęcia są zawsze, bo lubię utrwalać chwile. Może i motywacji do ich zamieszczania znajdę więcej 🙂
Piękne zdjęcia, kkimaty i rzeczywiście niedosyt. Pozdrawiam bardzo Halinka
Dziękuję Aniu 🙂 Życzę dalszych przyrodniczych fascynacji i dużo radości z tych wspaniałych przeżyć.
Piękne zdjęcia:) Wydaje się, ze ptaki w Polsce przeważnie jakieś brunatne,szare, a tu Wilga kolorem zachwyca 🙂
Samczyk wilgi jest malowniczo żółty, ale ptaki te lubią korony wysokich drzew, gdzie ich barwy maskują liście i rozbłyski słońca; nie lubi się prezentować 😉
Dziękuję i zapraszam częściej 🙂