Życie leśnych ptaków zimą

Życie leśnych ptaków zimą jest bardzo pracowite. Trzeba zdobyć dużo kalorii, żeby ogrzać ciało w mroźne dni. Dzisiejszy dzień taki właśnie jest, a gałęzie drzew przykrywa śnieg.

Gdy zbliżam się do grupy świerków, coraz wyraźniej słyszę ptasie głosy. Wyróżnia się chór kowalików oraz szczebiot sikory bogatki. Żeruje stado złożone z różnych gatunków drobnych ptaków – dodatkowe pary oczu i uszu przydają się do lokalizacji zagrożenia; można wtedy bardziej się skupić na szukaniu pokarmu.

Sikora bogatka

Z pobliskiego pnia sosny dochodzi delikatne drapanie. Najpierw rejestruję ruch, a potem zauważam małego ptaka o brązowym grzbiecie z jaśniejszymi plamkami. Jest to pełzacz leśny. Posuwa się od dołu pnia, spiralnym torem, do góry. Przeszukuje odstającą korę szukając ukrytych owadów i ich stadiów rozwojowych.

Pełzacz leśny

Ptak ten bardzo dobrze się maskuje. Gdy nie widać jego jasnego brzuszka, to zupełnie zlewa się z korą drzewa.

Nieco dalej pień drzewa penetruje kowalik. Po chwili dumnie pokazuje swoją zdobycz.

Kowalik

Zwisające gałęzie świerków są dokładnie przeszukiwane przez różne gatunki sikor. Ptaki nurkują wśród zielonych igieł, czepiają się końców pędów, a potem błyskawicznie śmigają na kolejne drzewo. Jednego z tych ptasich akrobatów udało mi się sfotografować :

Sikora sosnówka

Stoję pod drzewem i wsłuchuję się w odgłosy pracy ptaków: drgania gałęzi, skrobania pazurków na pniach, osypywanie się śniegu, opad kawałków kory. Wszechobecny pośpiech, żeby zdążyć najeść  się przed zimną nocą. Niskie temperatury powodują, że organizm ptaka potrzebuje bardzo dużo energii. Sikora bogatka, w mroźny dzień, musi zjeść tyle, ile sama waży.

Cały ten harmider wyraźnie kontrastuje ze spokojem i ciszą w świecie roślin. Każdy gatunek ma swój sposób na przetrwanie zimy.