Grzybowe dekoracje
Stary owocnik o intensywnym kolorze wyglądał, jakby otworzył paszczę i zamierzał kogoś schrupać 😉 Ponieważ powoduje rozkład tkanek drzewa – tutaj dębu – z czasem zapewne „wygryzie” w nim dziurę i pojawi się dziupla.
Żółciak siarkowy
Przy następnym dębie niesamowite zaskoczenie – rzadki i chroniony grzyb o szokującym wyglądzie; naprawdę przypomina płat mięsa!
Ozorek dębowy
Kolejne jego owocniki są nieco bardziej „grzybowe”, ale za to wydzielają krople krwistego płynu.
Powalony pień przyciąga wzrok pomarańczowym skupiskiem niewielkich grzybków. Mają skórzasty miąższ, a ich górna powierzchnia jest kosmata. Nazwa jest więc bardzo trafna, a z tym to nieraz różnie bywa 🙂
Skórnik szorstki
A to lecznicza huba „człowieka z lodu”. Przy okazji – tak właśnie ostatnio zmieniały się jej nazwy.
Pniarek brzozowy, porek brzozowy, białoporek brzozowy
Przy pniu sosny przycupnął – rosnący na jej korzeniach – duży i smaczny grzyb, nieco przypominający kalafior.
Siedzuń sosnowy, szmaciak gałęzisty
I znowu grzybek stosowany w medycynie ludowej; współczesne badania naukowe potwierdziły jego właściwości uzdrawiające.
Blaszkowiec drobnozarodnikowy
Jaka ta leśna apteka jest bogata! Z poniższego grzyba nawet wyprodukowano – dosyć dawno temu – i oficjalnie wprowadzono na rynek preparat leczniczy.
Wrośniak różnobarwny
A teraz coś dla błądzących po lesie 😉
Jak chcemy komuś narysować układ najbliższych leśnych dróg, a nie mamy kartki i czegoś do pisania, to możemy wykorzystać biały spód młodych owocników kolejnej huby – trwale przebarwiających się pod wpływem ucisku – i patyczkiem nakreślić rysunek.
Lakownica spłaszczona
Spróchniałe drewno upodobały sobie nawet niektóre purchawki.
Purchawka gruszkowata
Natomiast zawsze uwielbiają je śluzowce – kiedyś już o tych organizmach pisałam.
Rulik nadrzewny
Wykwit piankowy
Wystarczy kawałek zachowanego starszego lasu, a tyle cudeniek można zobaczyć!
A las, sam w sobie, zachwyca zawsze. O każdej porze dnia i roku.
4 komentarze - Grzybowe dekoracje
Komentarze zostały wyłączone.
Jak zawsze piękna kolekcja grzybowa. Dla mnie każdy grzyb na pniu to huba i już 😉 Mam ich sporo u siebie na rozmaitych pniakach. W ogóle sporo rozmaitych grzybów rozmaitych kolorach, mam np. takie bardzo mocno różowe. Muszę uwiecznić.
Nie tylko las piękny o każdej porze dnia i roku. Łąki, pola, zagajniki… po deszczach znowu w kompletnie innych barwach.
Pozdrawiam i jak zwykle zapraszam do Borkowa:-)
Uwieczniaj koniecznie Krysiu!
Pewnie, że wszystko jest piękne; czasami szkoda, że nie można tak się porozdzielać i być w tych różnych miejscach 😉
A Twój łąkowy ogród zawsze jest niepowtarzalny; wszystkiego dobrego 🙂
Witaj Halinko,
wszystkie grzyby, które pokazałaś mają niesamowite kształty i kolory, są piękne.
Jestem pod wrażeniem Twojej ogromnej wiedzy.
Pozdrawiam serdecznie!
Bardzo dziękuję 🙂 Cała ta przyroda wokół nas jest niesamowita i daje taką odskocznię od codzienności! Twoje filmiki także to wszystko pokazują.
Dalszych zauroczeń przyrodą Anitko 🙂