Wędrowiec z południa

Wreszcie go przyłapałam!  Gimnastykującego się na świerkowej szyszce i pracowicie wydłubującego nasiona spod łusek. Nie chciało się leniuchowi kuć kory i wyciągać owady 😉

Dzięcioł duży

dzięcioł duży

czytaj dalej

Piaszczystymi drogami

Zatęskniłam za piaszczystymi drogami i rowerem, którym mogę skręcić w każdą ścieżynkę. Za wędrówką, która konkretyzuje się dopiero w terenie, w zależności od tego, co wypatrzę. Za czasem w którym nie muszę patrzeć na zegarek i mam wyciszoną komórkę.

lipcowa droga czytaj dalej

Jesienny początek lata

Bagienny las kurczowo trzyma się resztek wody, które wysysa upał. I nadal trwa kwitnienie, spóźnione i teraz w szybkim tempie kończące się.

Żurawina błotna

Żurawina błotna czytaj dalej

Wyważony maj

Nie ma bumu na kwitnienie, wszystko w tym roku odbywa się wolniej i spokojniej.

W borze bagiennym poszukuję kwitnących roślin. No i jaśnieją zawsze niezawodne wrzosowe latarenki 🙂

Modrzewnica zwyczajna

Modrzewnica zwyczajna czytaj dalej

Otworzyły się czy nie

Idę do lasu w konkretnym celu. Rozpogodziło się i dlatego mam nadzieję, że będzie tak, jak myślę.

Co i rusz coś kwitnie i słodko pachnie 🙂

Wawrzynek wilczełyko

Wawrzynek wilczełyko

czytaj dalej