Lato trześniami wita
Lato trześniami wita i kusi ptaki. Nasionami z błyszczących kulek zajadają się grubodzioby.
Lato trześniami wita i kusi ptaki. Nasionami z błyszczących kulek zajadają się grubodzioby.
Miejskie życie chyba się spodobało tej eleganckiej celebrytce 🙂
A może ptak szukał wygrzewających się na peronie owadów? Lub był takim pokarmowym oportunistą żywiącym się byle jakimi resztkami? Możliwe, że odpoczywał w kojącym ludzkim tłumie 😉
Łypała na podróżnych to jednym okiem …
Trwa niepohamowana ucieczka do miasta. Mimo warkotu samochodów i wszechobecnych ludzi.
Wystarczył pas zadrzewionego i zakrzaczonego parku, a na sąsiadujących ulicach pełno jest skrzydlatego towarzystwa. Budzącego się o brzasku …
Kwiaty na gałęziach potargał wiatr. I to solidnie! I szalał często! Machał nieźle zwisającymi kotkami. I przy okazji zapylał kwiatostany żeńskie .
Leśny Eden opuszczałam ostatnio o zmroku. Niskie słońce podświetlało wtedy najpiękniej.
Kolory wiosny w runie leśnym zaczynają się intensywnymi niebieskościami. Tak szokującymi w zestawieniu z wszechobecną brunatnością.
Żonglowanie szyszką sosnową. A konkretnie – działał pyszczek. Tak to wyglądało.
Nieprawdaż?
Potoki światła wyciekały spomiędzy ciemnych sylwetek drzew.
Majestatyczne olbrzymy, w prześwietlonym marcowym grądzie, były widoczne z daleka. A w dodatku obrastały je malowniczo mchy.
Jak czubate szpaki siedziały na brzozie otoczone jej kwiatostanami. Zimujące u nas ptaki w wiosennej scenerii – taka ciekawa kombinacja 🙂