Radosna wiosna

Po miesiącach przeważającej szarości z zachwytem patrzę na cud wiosennego wybudzenia! Na te kruche istoty na równie delikatnych kwiatach. Przetrwały zimę pod opadłymi liśćmi, w dziuplach, norkach, jamkach, …

Rusałka pokrzywnik

Rusałka pokrzywnik czytaj dalej

Przedwiosenna karuzela

Niebo robi się coraz częściej błękitne i wreszcie pojawiają się klucze powracających wędrowców. Ogromna radość dla migrantów i tubylców 🙂

Łabędzie krzykliwe

czytaj dalej

Czas sytości

Przez cały październik widzę na tle nieba ptasie sylwetki o zaokrąglonych skrzydłach, z żołędziem w dziobie. Potem ptaki kręcą się wśród drzew i krzewów na dnie lasu, pokrzykując na każdego, kogo zobaczą. W kolejnych latach wyrasta takie przytulone do sosny dębowe drzewko. Inny dąbek radośnie zieleni się na zmurszałym pniaku. I raptem, wśród starych sosen i brzóz, pojawia się plantacja młodych dębów – dzieło ich siewcy sójki. O niektórych kryjówkach zapomina, czasami zaś sama staje się czyimś pokarmem.

Ten ptak przed chwilą schował żołędzia w szczelinie  pod korą i teraz odpoczywa.

Sójka

sójka czytaj dalej

Z ciekawością mi się przyglądała

Poranek jest słoneczny, a leśna skarpa, porośnięta kokoryczką, rozbrzmiewa  uspokajającym buczeniem trzmieli.  Lubię obserwować te kosmate, łagodne i niezmiernie pracowite pszczoły. Niby latają ciężkawo, ale pyłek i nektar wybierają z kwiatów ekspresowo.

Zawsze mnie fascynują 🙂

trzmiel na kokoryczce czytaj dalej

Coraz więcej pięknoduchów

Jest półmetek wiosny, takiej jaką lubię  – powolnej, z deszczami i słońcem, bez nadmiernie wysokich temperatur. Ale i tak pędzi ona jakoś zbyt szybko! Jeszcze niedawno kwitły leszczyny, a już kończą kwitnienie wierzby.

kwitnące wierzby

czytaj dalej